Jak Wam minęły w tym roku święta, bo mi całkiem fajnie. Wigilie spędziłam z rodziną w domu, w Drugi Dzień Świąt pojechałam najpierw do jednych dziadków, a później do drugich. Natomiast jeśli chodzi o Trzeci Dzień Świąt, to spędziłam go w domu w, którym to miałam gości, bo najpierw przyjechała ciocia z wujem, oraz babcia z dziadkiem, a później druga ciocia z wujem, więc nie narzekam na nudę w święta :D A jeśli chodzi o prezenty to skromne, bo skromne, ale były. Od mamy dostałam narzutkę na sukienkę czy bluzkę której nie będę nosiła, ponieważ jest ona zrobiona z takiego materiału jak sweter i do tego ma krótki rękaw a ja jakoś się nie lubuję w takich ciuchach, od cioci dostałam czekoladę, natomiast od babci i dziadka dostałam trochę kasy. W Wigilię postanowiłam zrobić „mojemu chłopakowi” prezent w postaci zerwania z nim na zawsze. Zrobiłam to, ponieważ nieraz mi mój brat, oraz mama opowiadali mi jakie to z niego jest ziółko i, że ma dziecko z inną dziewczyną. Z resztą przekonałam się o tym sama spotykając go przed samymi świętami na spacerze po Galerii Handlowej z jakąś blondyną z, którą to obściskiwał się i całował na moich oczach, a do tego w wózku wiózł jakieś małe dziecko :/ Miałam mu napisać sms, że kończę z nim tego samego dnia co wróciłam z świątecznych zakupów, ale postanowiłam, że w ramach zemsty zrobię to w Wigilię. Natomiast jeśli chodzi o mój tydzień przed świętami, to nic specjalnego się nie wydarzyło. Krótko mówiąc spędziłam go na świątecznych zakupach, ubieraniu choinki, spacerach z psem , z rodziną, oraz przed samymi świętami kazali mi przyjść do pracy z resztą w sylwestra też idę, ale na szczęście mam go tak ułożony grafik, że mam po 2, 3 godziny, wiec do wytrzymania :D Kończę już dzisiejszą notkę, ponieważ szczerze mówiąc nie wiem co jeszcze w niej napisać :D do następnego napisania ;*
szczerze mówiąc nie wiem jakbym zareagowała kiedy zobaczyłabym swojego chłopaka idącego z inną. podziwiam Cię za to, że powstrzymałaś się i nie podeszłaś do niego, robiąc mu awanturę. ja bym chyba nie wytrzymała :D
OdpowiedzUsuńOjoejoejeojejoej, nie za ciekawa sytuacja... Zapraszam na nowy post, z wieloma zdjęciami, a może nawet skusisz się na zamówienie słodkiego breloczka z modeliny :) ? Wszystkiego dowiesz się w najnowszym poście więc zapraszam serdecznie! <3
OdpowiedzUsuńSkoro był świnią, to tylko lepiej dla Ciebie :D Ważne, żeby czuć się dobrze z samym sobą :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
co za menda z faceta!
OdpowiedzUsuńczyżby nowy naglowek?:D
Taki facet to nie facet. -,- Jak dla mnie przynajmniej. Gdybym ja zobaczyła swojego chłopaka z inną dziewczyną to na bank bym nie wytrzymała. Podeszła bym do niego i dała mu porządnie w twarz. Nie był Ciebie wart skoro tak się zachował... Po prostu brak słów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
Nowy post na http://love--graphic.blogspot.com/ zapraszam:)
OdpowiedzUsuńps.dodamy się do obserwatorów?
Ja jeszcze nie byłam w takiej sytuacji, nie wiem jakbym zareagowała ale na pewno to nie byłoby miłe ;) U mnie nowy post zapraszam www.PatriciaxLife.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjasne ja już obserwuje :)
OdpowiedzUsuńmi święta minęły tak sobie, bo jakoś nie poczułam tej atmosfery i tej całej magii świąt ;/
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post,zapraszam:)
OdpowiedzUsuńhttp://love--graphic.blogspot.com/